Opublikowany wykaz zawiera „przykładowe przejawy rusofobii”. Znalazły się w nim wypowiedzi takich polskich polityków, jak prezydent Andrzej Duda, premier Donald Tusk, szef MSZ Radek Sikorski oraz marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

 „Jednocześnie historyczna prawda jest taka, że to Rosja – ramię w ramię z nazistami, czyli z hitlerowskimi Niemcami – zaatakowała Polskę w 1939 roku, rozpętując II wojnę światową, w której zginęło 6 milionów naszych obywateli!” – to jedna z wypowiedzi, za które na liście znalazł się Andrzej Duda. Słowa te padły w trakcie

„Dziś Rosja powróciła do swoich imperialnych ambicji. Chce ponownie podbijać państwa i ujarzmiać ich narody” – brzmi druga z nich.

Również z powodu dwóch wypowiedzi na listę trafił Tusk. W pierwszej z nich stwierdził, że Rosja przestała „mieścić się w kręgu” państw demokratycznych po ataku na Ukrainę. W drugiej z kolei stwierdził, że „Europa musi być przygotowana do tego wyścigu, a Rosja go przegra, tak jak Związek Radziecki 40 lat temu”.

Sikorski na liście znalazł się za słowa, że Polska przystąpiła do NATO z powodu rosyjskiego zagrożenia. „Nie sądzę, żeby Rosja była obecnie w stanie pokonać Sojusz” – powiedział w ślad po wymienionych słowach Sikorski.