Dwa dni temu prezydent Andrzej Duda gościł na antenie Radia ZET, gdzie red. Bogdan Rymanowski przypomniał zarzuty formułowane wobec głowy państwa przez prof. Adama Strzembosza.

- „Profesor Strzembosz jest jednym z ludzi, którzy są odpowiedzialni za to, że w polskim wymiarze sprawiedliwości pozostali komunistyczni sędziowie, splamieni przynależnością do PZPR, a niektórzy splamieni wydawaniem wyroków w stanie wojennym”

- odpowiedział prezydent.

- „Myślę, że wypowiadanie się przez niego w tych sprawach jest co najmniej nie na miejscu. Ale rozumiem, że już jest starszym panem”

- dodał.

Gospodarz programu zauważył, że z racji swojego wieku, prof. Strzembosz ma duże doświadczenie.

- „Oj tak, doświadczenie ma wielkie. W podtrzymywaniu komuny na pewno”

- podsumował prezydent.

Bodnar: Strzembosz to bohater naszej historii

Wypowiedź prezydenta ogromnie oburzyła polityków obozu władzy. Teraz głos zabrał minister sprawiedliwości, który określił prof. Strzembosza „bohaterem naszej historii”.

- „Nie wiem, kto doradza panu prezydentowi, ale jeżeli mógłbym do doradców zaapelować, to zanim zaczną oni obrażać prof. Adama Strzembosza, to niech przeczytają profil na Wikipedii, bo to najłatwiej, i sobie zobaczą, co się działo z prof. Strzemboszem w latach 80. Jak był odsuwany od orzekania, jak został wyrzucony z pracy […], jak organizował NSZZ Solidarność w sądownictwie, jak wziął na siebie odpowiedzialność za trudny proces przemian w sądownictwie”

- powiedział prof. Bodnar na antenie TVN24.

- „To bohater naszej historii, odznaczony Orderem Orła Białego przez prezydenta Komorowskiego. Bohater, który postanowił stać ze świeczką – mimo sędziwego wieku – i protestować przeciwko tym deformom wymiaru sprawiedliwości. Należy mu się największy szacunek”

- dodał.