Informację o kradzieży policja przekazała w raporcie podczas posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu. Podkreślono, że kradzież ta kwalifikowana jest jako szabrownictwo. Do kradziezy doszło w akademiku Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Jak podała policja - sprawca wykorzystał sen ratowników WOPR i:

"[...] dokonał kradzieży z ich pokoju pieniędzy w wysokości 1000 złotych oraz aparatu fotograficznego z obiektywem”.

Policjanci dodali, że do tej pory zatrzymano 10 osób w związku z szabrownictwem na terenach powodziowych.