W swoim przemówieniu Andrzej Duda zwrócił uwagę na szereg problemów wpływających na pogorszenie jakości życia politycznego w Polsce. Wśród nich wymienił brutalizację życia publicznego, instrumentalne wykorzystanie instytucji państwowych w walce politycznej oraz kryzys konstytucyjny. Prezydent wyraził również zaniepokojenie rosnącą niepraworządnością, która, według jego słów, jest jawnie tolerowana, a nawet wpisana w działania obecnej władzy.

Zdaniem Prezydenta, pojęcie „walczącej demokracji”, które obecny premier Tusk wykorzystuje w debacie publicznej, służy jako pretekst do naruszania podstawowych standardów prawnych. Takie działania prowadzą do paraliżu instytucji państwowych oraz niestabilności prawa, co w efekcie budzi niepokój obywateli o wiarygodność i efektywność państwa.

Prezydent zaznaczył, że tego typu zjawiska podważają zaufanie społeczeństwa do instytucji oraz pogarszają sytuację gospodarczą i społeczną kraju.