Jak donosi serwis VolcanoDiscovery, łącznie doszło do 17 wstrząsów o sile od 2 do 2,8 w skali Richtera.

Rosyjskie kanały podają, że Ukraińcy zaatakowali przy użyciu sześciu dronów. Trzy bezzałogowce miały zostać strącone, a trzy osiągnąć swój cel.

Co ważne, część ze składowanej w Toropcu amunicji wkrótce miała trafić na ukraiński front. Przechowywano tam m.in. pociski do wyrzutni S-300, S-400, BM-21 Grad, Iskander czy rakiety KN23 z Korei Północnej. Zniszczenie składu może mieć bardzo poważny wpływ na sytuację rosyjskich wojsk na północnym odcinku frontu.

Władze ogłosiły ewakuację miejscowej ludności. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których zarejestrowano wybuch.