Estońska przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Kaja Kallas poinformowała o unijnej decyzji zamrożenia rosyjskich aktywów.
„UE właśnie podjęła decyzję o bezterminowym zamrożeniu rosyjskich aktywów” – napisała wczoraj po godz. 19 w mediach społecznościowych Kaja Kalals.
Jak wyjaśniła estońska polityk, tego rodzaju decyzja „gwarantuje to, że na terytorium UE pozostanie do 210 miliardów euro rosyjskich funduszy, chyba że Rosja wypłaci Ukrainie pełne reparacje za wyrządzone szkody”.
Unijna przedstawiciel do spraw zagranicznych podkreśliła, że Unia Europejska będzie „wywierać coraz większą presję na Rosję, dopóki nie potraktuje ona negocjacji poważnie”.
Jak zapowiedziała Kallas - przyszłotygodniowe posiedzenie Rady Europejskiej będzie miało „kluczowe znaczenie dla zabezpieczenia potrzeb finansowych Ukrainy w kolejnych latach”.
