Chodzi o słynne wybory Mr Gay Poland w Poznaniu w 2019 roku, w czasie których Marek M. wystąpił z dmuchaną lalką, do której doczepiono zdjęcie abp. Marka Jędraszewskiego. Mężczyzna przy słowach piosenki „zabiłam go” symulował podcięcie gardła duchownemu.
Prokuratura oskarżyła mężczyznę o publiczne nawoływanie do zabójstwa duchownego, znieważenie arcybiskupa i katolików oraz nawoływanie do nienawiści na tle różnic wyznaniowych. Mężczyzna został dwukrotnie uniewinniony.
W ub. roku sprawa ponownie trafiła do Sądu Rejonowego w Poznaniu, który rozważył, czy w sprawie doszło do znieważenia duchownego. Sędzia Monika Smaga-Leśniewska stwierdziła w październiku 2024 roku, że nie i uniewinniła Marka M. Jej zdaniem zachowanie mężczyzny nie przekroczyło granic dozwolonej krytyki, a osoba publiczna, jaką jest abp Jędraszewski, wypowiadając się na kontrowersyjne tematy, musi się liczyć z tym, że spotkają ją ostre reakcje. Dziś sprawą zajął się Sąd Okręgowy w Poznaniu, który utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji.