„W roku 2023 wydaliśmy na emerytów ze środków publicznych kwotę 358 mld PLN

Oznacza to, że każdy z 16.18 mln płatników składek ZUS musiał przeznaczyć na emeryta średnio 22162 PLN rocznie.

Należy pamiętać, że obcokrajowcy legalnie pracujący w Polsce stanowią ponad milion z wyżej wspomnianych płatników składek ZUS.

Polska dla migrantów zarobkowych staje się coraz mniej atrakcyjnym krajem. Co będzie kiedy liczba płatników z zagranicy zmniejszy się na przykład o pół miliona? Taki scenariusz jest bardzo realny.

Niestety, po trzykroć niestety!

Kolejne pytanie brzmi: jaki jest pomysł na masowe zwolnienia, które już zapowiedziało wiele przedsiębiorstw? Jeśli setki tysięcy pracobiorców staną się bezrobotnymi to ten fakt także spowoduje utratę wpłat do ZUS. Niestety to także realny scenariusz.

Więc ubędzie płacących składki, gdy w tym czasie emerytów przybędzie. Przy takiej konstelacji koszty emerytur mogą szybko zbliżyć się do 400 mld PLN, a liczba płatników składek może wynosić 15 mln. Oznacza to średnie obciążenie każdego zobowiązanego do płacenia składek ZUS roczną kwotą wysokości 25000 PLN. W skali miesiąca suma ta będzie wynosiła 2083 PLN. Mowa to o samej składce emerytalnej!

Niestety (po raz drugi) to kolejny realny scenariusz.

Niestety (po raz trzeci) kraj się zwija nie tylko gospodarczo, ale i demograficznie”.