Prezydent Korei Południowej, Yoon Suk-yeol, zapowiedział, że wielkość i charakter wsparcia będą zależne od skali zaangażowania Północy. Południe jest gotowe dostarczyć Ukrainie nowoczesne systemy obrony przeciwrakietowej KM-SAM Block-2, nazywane „koreańskimi Patriotami”, zdolne do przechwytywania rakiet balistycznych na wysokościach do 20 km. Ukraina zainteresowana jest również środkami walki radio-elektronicznej oraz amunicją kalibru 155 mm i dronami.
Eksperci wojskowi oceniają, że systemy obronne produkowane przez Seul są porównywalne, a czasami przewyższają te stosowane przez światowe mocarstwa, takie jak Stany Zjednoczone, Izrael, czy Chiny. Warto zaznaczyć, że technologie zastosowane w KM-SAM Block-2 oparto częściowo na rozwiązaniach rosyjskich, które Korea Południowa uzyskała kilka lat temu.
Pomimo gotowości do pomocy, dostawy bardziej zaawansowanych systemów mogą się nieco opóźnić ze względu na wcześniejsze kontrakty z Arabią Saudyjską, ZEA i Irakiem. W takiej sytuacji na początku Seul może wysłać starsze systemy KM-SAM Block-1 oraz KP-SAM Chiron.
Zaangażowanie wojsk północnokoreańskich po stronie Rosji w konflikt na Ukrainie zmusiło Południe do zdecydowanej reakcji, której Moskwa mogła nie przewidzieć w takiej skali. Korea Południowa zamierza w ten sposób potępić łamanie międzynarodowych norm przez reżim Kim Dzong Una i udzielić wsparcia Ukrainie w obronie przed rosyjską agresją.
