GUS poinformował, że sprzedaż detaliczna w cenach stałych w tym miesiącu spadła o 3 proc. w ujęciu rocznym, a w miesięcznym o 5,7 proc. O te dane minister została zapytana na antenie Polsat News.

Najpierw stwierdziła, że spadki nie dotyczą rzeczy pierwszej potrzeby, ale raczej takich „bez których czasami możemy się obyć”. Gdy redaktor zwrócił uwagę, że chodzi między innymi o tekstylia, Hennig-Kloska stwierdziła, że w tym wypadku:

„[…] z punktu widzenia klimatu to nawet dobrze”.

Bogdan Rymanowski zwrócił uwagę, że zbliża się zima. Minister w rządzie Donalda Tuska odparła, że pomijając sprawy środowiskowe i klimatyczne, być może mamy do czynienia z krótkim „wahnięciem”, a jeśli będzie się potwierdzał w kolejnych okresach, to na pewno „pochyli się” nad nim rząd i minister finansów.