W ramach programu PURL kraje NATO finansują zakupy amerykańskiego uzbrojenia i amunicji dla Ukrainy, by szybko reagować na zmieniające się potrzeby frontu. Do tej pory w inicjatywie uczestniczyło sześć państw: Dania, Holandia, Kanada, Niemcy, Norwegia i Szwecja. Wspólnie sfinansowały cztery pakiety pomocy o łącznej wartości 2 miliardów dolarów.

Minister obrony USA podkreślił, że trwałe bezpieczeństwo Ukrainy wymaga nie tylko wsparcia dyplomatycznego, lecz przede wszystkim realnych dostaw uzbrojenia i amunicji.
– Jeśli czegoś nauczyliśmy się pod rządami prezydenta Trumpa, to tego, że pokój utrzymuje się poprzez siłę. Pokój osiąga się, gdy przeciwnik wie, że mamy środki, by odpowiedzieć na każdy atak – powiedział Hegseth przed rozpoczęciem spotkania ministrów obrony NATO.

Szef Pentagonu wskazał, że inwestowanie w siłę odstraszania jest kluczem do zakończenia wojny na korzystnych dla Ukrainy warunkach. – Oczekujemy dzisiaj, że kolejne kraje przekażą jeszcze więcej, zakupią jeszcze więcej, aby zapewnić Ukrainie pokojowe zakończenie konfliktu – dodał.

Według źródeł w NATO, kolejne transze pomocy mogą objąć m.in. systemy obrony powietrznej krótkiego zasięgu, amunicję artyleryjską kalibru 155 mm oraz części zamienne do sprzętu ciężkiego, dostarczanego przez USA i państwa europejskie.

Zdaniem analityków, wypowiedź Hegsetha ma także wymiar polityczny – to sygnał, że administracja Donalda Trumpa nie zamierza ograniczać wsparcia dla Ukrainy, lecz chce, by sojusznicy ponosili większą część kosztów. Koncepcja „peace through strength” (pokój poprzez siłę) ma stanowić filar nowej strategii obronnej USA, w której kluczową rolę odgrywa odstraszanie militarne i wspólne zakupy zbrojeniowe w ramach NATO.