8 grudnia Kosiniak-Kamysz postanowił za pośrednictwem mediów społecznościowych odnieść się do zatwierdzenia przez ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka umowy ramowej na dostawę 152 Krabów z pojazdami towarzyszącymi.

- „Panie ministrze, Polacy pokazali Wam czerwoną kartkę. Nie słuchaliście ich, odrzuciliście dialog społeczny. Za naszych rządów będziemy modernizowali siły zbrojne i wzmacniali potencjał obronny. Wszystkie kontrakty i umowy będą dokładnie przeanalizowane”

- oświadczył lider PSL.

Jego wpis został odebrany za zapowiedź rewizji polityki obronności realizowanej przez rządy Zjednoczonej Prawicy. Goszcząc na antenie TVN24 szef ludowców oświadczył jednak, że w tej dziedzinie opowiada się za kontynuacją.

- „Są rzeczy, które trzeba bezwzględnie naprawić i są rzeczy, które trzeba kontynuować. W kampanii wyborczej - nie tylko moje środowisko, cała Trzecia Droga - jasno mówiliśmy, że w dwóch obszarach ta kontynuacja jest bardzo potrzebna - to jest bezpieczeństwo energetyczne - atom, mówiąc wprost - a drugi to polityka zbrojeniowa i modernizacja armii, zakupy”

- powiedział.