Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski potwierdził na antenie RMF FM, że senator KO Bogdan Klich przejmie kierownictwo nad polską ambasadą w USA. Zaznaczył, że najpewniej formalnie nie będzie ambasadorem, ponieważ nie zgodzi się na to prezydent.

Ruch MSZ skomentował w mediach społecznościowych prof. Przemysław Czarnek.

- „To jest plucie w twarz Polaków!!! Człowiek bezpośrednio odpowiedzialny politycznie za śmierć Prezydenta RP i ponad 90 najwyższych rangą urzędników w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r. miałby być naszym ambasadorem u naszego największego sojusznika w NATO?!!!”

- napisał poseł PiS.

- „Panie @sikorskiradek i @donaldtusk. TVN-y robiły dla was wszystko, żeby zaciemnić i rozmyć sprawę. Ale Amerykanie o Smoleńsku wiedzą wszystko! #KoalicjaOszustów”

- dodał.