W niedzielę 19 stycznia 2025 roku Joe Biden miał zostać członkiem loży masońskiej Prince Hall Family.

Relacją zdjęciową z ceremonii przyjęcia byłego prezydenta USA do swego grona pochwalił się w przestrzeni internetowej sam wspomniany odłam masonerii.

Tymczasem przepisy Kodeksu Prawa Kanonicznego w sposób absolutnie jednoznaczny określają, iż „kto się zapisuje do sekty masońskiej lub stowarzyszeń działających przeciwko Kościołowi podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa, zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej”.

Joe Biden pomimo swych proaborcyjnych działań i deklaracji potrafił w przeszłości w sposób ostentacyjny przystępować do komunii św., która była mu zresztą przez niektórych hierarchów Kościoła udzielana.

Pozostaje pytanie, jak tym razem, wobec tak spektakularnego aktu zlekceważenia nauki Kościoła, zachowa się Watykan wobec prominentnego polityka amerykańskiego.

Będący czołowym polskim badaczem problematyki masońskiej, dr Stanisław Krajski jest przekonany, że Joe Biden „wstąpił do masonerii już kilkadziesiąt lat temu”.

„Należy więc założyć, że masonem był już od dawna. Jego kariera była zadziwiająco błyskotliwa” – powiedział o Bidenie dr Krajski na prowadzonym przez siebie kanale YouTube.