Puls Biznesu poinformował, że Sąd rozpatrywał skargę rosyjskiej firmy na karę, jaką w 2020 roku nałożył na nią prezes UOKiK Tomasz Chróstny – 213 mln złotych.

Powodem takich sankcji był brak współpracy w postępowaniu dotyczącym sześciu firm, które budowały drugą nitkę gazociągu przez Bałtyk. Gazprom zignorował prośby o przedstawienie dokumentów takich jak umowy przesyłu, dystrybucji cy sprzedaży. Oceniono, że firma sabotowała i utrudniała postępowania – nie zawnioskowano nawet do rosyjskiego resortu energii o zgodę na przekazanie dokumentów.

Rzecznik UOKiK w rozmowie z Pulsem Biznesu przekazała, że wyrok sądu potwierdza decyzję prezesa UOKiK sprzed 4 lat. Karę jednak obniżono do 174 mln złotych. Wyrok nie jest prawomocny.