W trakcie swojej wizyty w Warszawie ukraiński przywódca przeprowadził rozmowę w cztery oczy z szefem polskiego rządu Donaldem Tuskiem. Doszło też do podpisania dwustronnej umowy o bezpieczeństwie. Następnie Zełenski udał się do Belwederu na spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

- „Wierzę w to, że ten zbliżający się szczyt NATO da silny sygnał tego, że proces przyjmowania Ukrainy do NATO jest procesem nieodwracalnym. (…) Jeżeli społeczeństwo ukraińskie będzie miało wolę przystąpienia do Sojuszu Północnoatlantyckiego, NATO nie może się wahać i Ukraina musi zostać przyjęta”

- powiedział Andrzej Duda po tym spotkaniu.

Przypomniał, że Polska od początku wspiera europejskie i euroatlantyckie aspiracje Ukrainy. Podkreślił, że to wsparcie zostanie również wyrażone na szczycie w Waszyngtonie. Zaznaczył też, że wszystkie siły polityczne w Polsce są zgodne w kwestii wsparcia napadniętego przez Rosję kraju.

- „Chcę pana prezydenta i panów zapewnić, że na polskiej scenie politycznej nie ma pod tym względem zróżnicowania, jeśli chodzi o te siły polityczne, które sprawują dzisiaj władzę w Rzeczypospolitej, niezależnie od barw partyjnych mówimy jednym głosem i rząd ma w tym zakresie absolutnie spójne stanowisko”

- oświadczył.