„Po prostu nie rozumiem, jak oni mogą domagać się zachowania terytoriów” – stwierdziła w rozmowie z brytyjskim „The Telegraph” Spartz, która od niespełna dwóch dekad legitymuje się już amerykańskim obywatelstwem.
„Jeśli wygrają wojnę, to będzie inna sprawa” – mówi o swoich ukraińskich rodakach republikańska kongresmenka.
Victoria Spartz bardzo krytycznie oceniła również prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który jej zdaniem „skrzywdził swój naród”.
„Jeśli go wybiorą, stracą resztę kraju” – powiedziała w kontekście ewentualnych następnych wyborów prezydenckich na Ukrainie, republikańska polityk.
Wynurzenia urodzonej w obwodzie czernichowskim Spartz nie pozostały bez odzewu ze strony ukraińskiej dyplomacji.
„W przeciwieństwie do Victorii cała nasza ziemia zawsze była i pozostanie ukraińska" – powiedział rzecznik MSZ Ukrainy Heorhij Tychyj.