„Z ogromnym żalem informujemy, że nasz projekt został wstrzymany przez administrację Trumpa. To decyzja, która ma poważne konsekwencje dla realizacji działań na rzecz edukacji obywatelskiej w Polsce” – napisali przedstawiciele Tour de Konstytucja na swoich mediach społecznościowych. Aktywiści wyrazili swoje oburzenie wobec decyzji, podkreślając, że wstrzymanie środków stanowi poważne naruszenie umów i zobowiązań. „Nie zgadzamy się na to. Umowy należy dotrzymywać, a projekty edukacyjne mają fundamentalne znaczenie dla społeczeństwa obywatelskiego” – dodali.
Reakcje na decyzję nie były jednolite. Sędzia Sądu Najwyższego Kamil Zaradkiewicz, który także związany był z projektem, skomentował sprawę z humorem. Na serwisie X zaproponował, że „pro publico bono” wygłosi wykład dla organizacji edukacyjnej za darmo, wyrażając swoje zrozumienie wobec wstrzymania finansowania.
Z kolei Jacek Sasin, polityk związany z rządem, poparł decyzję administracji USA, twierdząc, że zakończenie finansowania to „słuszna decyzja zakończenia politycznego hucpiarstwa”. Według Sasina, ci, którzy najgłośniej protestują przeciw tej decyzji, to ci, którzy wcześniej sprzeciwiali się ingerencji zagranicznych rządów w polską politykę.
Projekt „Tour de Konstytucja” przestał otrzymywać wsparcie finansowe od administracji USA @realDonaldTrump . Głowa do góry, pro publico bono wygłoszę Państwu wykład za darmo - bez prostych hasełek ale za to prawdziwie :) pic.twitter.com/7Wj7Xku9dA
— Kamil Zaradkiewicz (@Zaradkiewicz_K) January 29, 2025
Słuszna decyzja zakończeniem finansowania politycznego hucpiarstwa. Najgłośniej płaczą ci, którzy wołają, że zagranica nie powinna wtrącać się w polską politykę. Prawda etapu. https://t.co/BuM4k993Gh
— Jacek Sasin (@SasinJacek) January 29, 2025