Serbia od 2009 roku ubiega się o członkostwo w Unii Europejskiej. Tymczasem MSZ informuje, że Dziurić podziękował Rosji za jej wsparcie m.in. w kwestii Kosowa. Również prezydent Vuczić przyznał we wpisie na Instagramie, że podziękował Rosji za wsparcie ws. rezolucji ONZ dot. Srebrenicy i ciągłe wsparcie w kwestii „integralności terytorialnej Serbii”.

Unia Europejska zareagowała na spotkanie w Belgradzie, wzywając Serbię do zdystansowania się od Rosji, a także nałożenia na nią sankcji w związku z atakiem Rosji na Ukrainę. Rzecznik UE w oświadczeniu przesłanym Radiu Wolna Europa dodał, że Bruksela jasno się wyraziła – nie ma mowy o normalnych stosunkach z Rosją, gdy ta prowadzi wojnę przeciwko Ukrainie.

Z kolei Departament Stanu USA zaznaczył, że żaden kraj nie powinien zapewniać Rosji „platformy do promowania swojej agresji przeciwko Ukrainie”. Dodano, że agresja Moskwy zagraża „podstawom porządku międzynarodowego i bezpieczeństwa”. Zaznaczono, że niezwykle istotne jest, aby stać razem w obliczu rosyjskiej agresji.