„Wiem, że kancelaria prezydenta Andrzeja Dudy jest w kontakcie z kancelarią pana prezydenta Donalda Trumpa” – poinformował Morawiecki, podkreślając, że przyszła wizyta Trumpa będzie miała duże znaczenie dla stosunków polsko-amerykańskich. Warto dodać, że Trump był już w Polsce podczas swojej pierwszej kadencji prezydenckiej, kiedy to brał udział w otwarciu inicjatywy Trójmorza, mającej na celu wzmocnienie współpracy państw regionu, szczególnie pod względem bezpieczeństwa.

Morawiecki zaznaczył, że rozwój tej inicjatywy jest kluczowy dla Polski i Europy Środkowej: „Inicjatywa Trójmorza – czy Międzymorza, jak ją troszeczkę zawężamy dla Morza Bałtyckiego, Morza Czarnego – jest jedną z najważniejszych inicjatyw, które mogą stanowić o naszym być albo nie być, czyli wzmocnieniu naszego bezpieczeństwa”. Szef EKR wyraził nadzieję, że Trump, w przypadku swojej wizyty, przyczyni się do dalszego umocnienia tej współpracy.

Dodatkowo, Morawiecki zwrócił uwagę na fakt, że zbliżająca się wizyta prezydenta USA może mieć wpływ na przyszłość polskiej gospodarki: „Dobre relacje między rządami mogą prowadzić do lepszych warunków w nowej polityce gospodarczej, handlowej, celnej, którą prezydent Trump zamierza zainicjować”. Podkreślił, że od sposobu, w jaki polski rząd poradzi sobie w tych relacjach, zależy dobrobyt Polaków.

W kontekście relacji z USA, Morawiecki przyznał, że „obecny rząd nie ma dobrych relacji ze Stanami Zjednoczonymi” i „musi już nad tym zacząć pracować”, co stanowi wyzwanie dla polityków w Polsce. Nadchodząca wizyta Trumpa może być istotnym krokiem w poprawie tych stosunków.