Źródła zbliżone do administracji prezydenta USA wskazują na słabnącą pozycję Kellogga, co może być wynikiem wewnętrznych napięć i różnic zdań w Białym Domu dotyczących dalszego wsparcia dla Kijowa. Anonimowy urzędnik amerykański stwierdził, że rola Kellogga jest niejasna, a jego odsunięcie może pogłębiać zamieszanie co do tego, kto odpowiada za politykę USA wobec Ukrainy.

Warto przypomnieć, że generał Kellogg został mianowany specjalnym wysłannikiem z zadaniem zakończenia konfliktu na Ukrainie w ciągu 100 dni, co od początku było uznawane za ambitne i mało realne.