Były minister sprawiedliwości udzielił wywiadu portalowi DoRzeczy.pl, w którym zapewnił o poparciu swojego ugrupowania dla rządu Mateusza Morawieckiego.
- „Taką decyzję rekomendowałem posłom Suwerennej Polski i tak mają zagłosować”
- oświadczył.
Dodał jednak, że sam nie będzie mógł wziąć udziału w głosowaniu.
- „Z powodu zdrowia”
- wyjaśnił.
- „Podkreślam, że gdybym mógł być w Sejmie, zagłosowałbym tak samo, jak moi koledzy z Suwerennej Polski i całej Zjednoczonej Prawicy”
- dodał.