W rozmowie z PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba wyjaśnił, że postępowanie nie dotyczy głównego śledztwa dot. Funduszu Sprawiedliwości, a śledztwa wszczętego w związku z ujawnieniem informacji na temat listu skierowanego przez Jarosława Kaczyńskiego do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w 2019 roku.
- „Do naszej prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa i między innymi jedną z osób, którą prokurator chce przesłuchać, jest prezes PiS Jarosław Kaczyński”
- powiedział prok. Skiba.
Dodał też, że pierwotnie przesłuchanie miało odbyć się we wtorek. Z uwagi na obowiązki Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie zostało jednak przesunięte na przyszły tydzień.
Chodzi o list ujawniony przez „Gazetę Wyborczą”, w którym lider Zjednoczonej Prawicy miał zwrócić się do Zbigniewa Ziobry „o natychmiastowe zakazanie kandydatom Solidarnej Polski korzystania z Funduszu Sprawiedliwości w kampanii wyborczej”.