To zmiana, która nie tylko ma stabilizować europejski reżim sankcyjny, lecz także może otworzyć drogę do wykorzystania rosyjskich środków na rzecz odbudowy Ukrainy.
Decyzję ogłosiła duńska prezydencja po uzyskaniu wyraźnej większości państw członkowskich. Zastosowano procedurę pisemną, która ma zakończyć się formalnym przyjęciem rozwiązań.
Zamrożenie rosyjskich aktywów staje się stałe, a UE rezygnuje z konieczności ich odnawiania co sześć miesięcy, co dotychczas dawało Węgrom możliwość każdorazowego wetowania.
Nowy mechanizm opiera się na rozporządzeniu, które — w przeciwieństwie do sankcji — przyjmowane jest większością kwalifikowaną, nie jednomyślnie.
