Uchylenie europoselskiego immunitetu Adamowi Bielanowi ma związek z prywatnym oskarżeniem, jakie przeciwko Bielanowi skierował poseł Konfederacji Przemysław Wipler.

Wipler zareagował w ten sposób, bo poczuł się zniesławiony przez twierdzenia Adama Bielana, iż firma, której współwłaścicielem jest Przemysław Wipler była zamieszana w aferę w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, gdzie zdefraudowano dotacje opiewające na kwotę 178 mln euro.