Victor Mustar, szef produktu platformy Hugging Face, nazwał projekt Manus AI „najbardziej imponującym narzędziem opartym na sztucznej inteligencji, jakie kiedykolwiek próbował”. Z kolei Dean Ball, badacz polityki AI, opisał Manusa jako „najbardziej zaawansowany komputer wykorzystujący AI”.
Manus AI został zaprojektowany jako autonomiczny agent AI, co oznacza, że może proaktywnie podejmować decyzje i wykonywać zadania bez oczekiwania na szczegółowe instrukcje od użytkownika. W odróżnieniu od tradycyjnych chatbotów, takich jak Google Gemini czy ChatGPT, Manus działa w sposób bardziej niezależny, wykorzystując system wielu wyspecjalizowanych podagentów, którzy mogą obsługiwać wieloetapowe przepływy danych.
Jednak nie wszyscy są przekonani o przełomowości tego narzędzia. Pojawiły się głosy krytyczne, wskazujące na błędy w działaniu Manus AI, takie jak problemy z podstawowymi zadaniami, np. rezerwacją biletu lotniczego czy zamówieniem jedzenia. Użytkownicy skarżą się na częste błędy, zapętlanie poleceń i brak płynności działania.
Wprowadzenie Manus AI wywołało również dyskusje na temat bezpieczeństwa i prywatności danych. Wcześniej, inne chińskie narzędzie AI, DeepSeek, zostało usunięte z włoskich sklepów Apple App Store i Google Play Store z powodu obaw związanych z gromadzeniem danych.
To nadal skłania do refleksji nad potencjalnymi zagrożeniami związanymi z wykorzystaniem autonomicznych agentów AI.
Przy tej okazji warto przypomnieć, że w ostatnich miesiącach kilka krajów podjęło decyzje o ograniczeniu dostępu do chińskiej aplikacji AI, DeepSeek, z powodu obaw związanych z bezpieczeństwem danych i prywatnością użytkowników.
Stany Zjednoczone: Administracja prezydenta Donalda Trumpa zakazała korzystania z DeepSeek na urządzeniach rządowych ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego. Zakazy te wprowadzono już m.in. w Marynarce Wojennej USA i NASA. Planowane jest też wprowadzenie przepisów uniemożliwiających wszystkim urzędnikom federalnym pobieranie tej aplikacji.
Korea Południowa: Komisja ds. ochrony informacji osobowych (PIPC) ogłosiła, że DeepSeek nie będzie dostępny w lokalnych sklepach z aplikacjami, dopóki zasady gromadzenia danych przez aplikację nie zostaną dostosowane do krajowych przepisów o ochronie danych osobowych. Obecnym użytkownikom zalecono ostrożność w korzystaniu z usługi i unikanie wprowadzania danych osobowych.
Włochy: Władze włoskie wyraziły zaniepokojenie zagrożeniami związanymi z korzystaniem z DeepSeek, w tym możliwością przesyłania danych użytkowników do Chin, gdzie mogą one być dostępne dla tamtejszych władz.
Holandia: Podobnie jak inne kraje, Holandia wyraziła obawy dotyczące bezpieczeństwa danych w kontekście korzystania z DeepSeek, co skłoniło do podjęcia działań mających na celu ochronę prywatności obywateli.
Oprócz wymienionych krajów, inne państwa również analizują potencjalne ryzyko związane z używaniem DeepSeek i rozważają wprowadzenie odpowiednich środków zapobiegawczych.