Lange vel Gontarczyk to z wykształcenia socjolog i doktor nauk humanistycznych. Została odznaczona Srebrnym Krzyżem Zasługi w 1997 roku przez Aleksandra Kwaśniewskiego za „wybitne zasługi w działalności społecznej”.
Wkrótce potem wyszło na jaw, że była tajnym współpracownikiem SB. „W okresie od 1977 do 1982 jako tajny współpracownik łódzkiej Służby Bezpieczeństwa o ps. 'Panna', a po przerzuceniu w ramach operacji wywiadowczej o kryptonimie „YON” na teren Niemiec Zachodnich jako agentka Departamentu I SB pod tym samym pseudonimem” – czytamy w skierowanej do Dudy petycji.
„Wraz ze swoim mężem Andrzejem Gontarczykiem (zmarł w 2023 r.), także wieloletnim (od 1974) tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa stanowili niebezpieczny i bezwzględny duet szpiegowski, który na polecenie swoich mocodawców z SB aktywnie zwalczał działalność i osobę ks. Franciszka Blachnickiego w RFN” – piszą autorzy petycji.
„Przyczyny śmierci tego wielkiego kapłana i patrioty zostały ustalone ponad wszelką wątpliwość w ramach wznowionego przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach w kwietniu 2020 śledztwa o sygn. S.35.2020.Zk. Wyniki ekshumacji oraz badań sekcyjnych doczesnych szczątków ks. Franciszka Blachnickiego zostały ogłoszone publicznie w marcu 2023 podczas konferencji prasowej z udziałem przedstawicieli najwyższych władz Instytutu Pamięci Narodowej, Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. W dniu tragicznej śmierci ks. Franciszka Blachnickiego tj. 27 lutego 1987 Gontarczykowie przebywali w Carlsbergu” – czytamy.
W rezultacie petycji Andrzej Duda wydał 29 lipca 2025 roku postanowienie o odebraniu Lange vel Gontarczyk Srebrnego Krzyża Zasługi.