Pod koniec września ówczesny marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział, że nie będzie ubiegał się o kolejną kadencją na stanowisku szefa swojej partii Polska 2050. Poinformował, że zamierza zrezygnować z polskiej polityki, by zostać wysokim komisarzem ONZ ds. uchodźców. Wkrótce ma zapaść decyzja w tej sprawie.
- „Nieoficjalnie wiem, że szanse są raczej małe, żeby to się Szymonowi Hołowni udało”
- zdradziła w programie „W kuluarach” Agata Adamek z TVN24.
Konrad Piasecki wskazał natomiast, iż ze strony samego Hołowni pojawiają się sygnały, że po porażce w ONZ może jednak zmienić zdanie co do przyszłości w swoim ugrupowaniu, a nawet aspirować do teki wicepremiera w rządzie Donalda Tuska. Podobne stanowisko zajęła Maja Wójcikowska.
- „W koalicji jest przekonanie, że on (Hołownia – red.) w Polsce zostanie, że może zdecyduje się powalczyć o fotel szefa partii. W jego partii usłyszałam, że Szymonowi wrócił polityczny błysk do oka”
- stwierdziła.
