Premier Węgier Viktor Orban zwołał dziś posiedzenie Rady Obrony. W jego trakcie szef resortu obrony poinformował, że zlecił instalację systemów kontroli i obrony powietrznej przy granicy z Ukrainą. Podkreślił, że zdecydował się na takie działania mimo nadziei na szybkie osiągnięcie pokoju na Ukrainie dzięki środkom dyplomatycznym.

- „Dzięki tym narzędziom możemy usprawnić wykrywanie zagrożeń i skrócić czas potrzebny na reakcję. Obecnie poszczególne jednostki armii węgierskiej są w stanie najwyższej gotowości”

- podkreślił Kristof Szalay-Bobrovniczky.

Wcześniej węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto wyraził obawy, że zgoda Stanów Zjednoczonych na użycie przez Ukrainę rakiet dalekiego zasięgu przeciwko celom na terytorium Rosji może doprowadzić do eskalacji, a nawet wojny światowej.