Wedle ustaleń śledczych, małżeństwo współpracowało z Federalną Służbą Bezpieczeństwa, dostarczając rosyjskiemu wywiadowi informacje na temat wydarzeń w Polsce. Korzystając z legendy opozycjonisty, Igor R. miał zbierać informacje na temat rosyjskich dysydentów przebywających w naszym kraju i innych zachodnich państwach. Jego żona z kolei miała szyfrować informacje i wysyłać je do Moskwy. Ponadto Igor R. miał w ub. roku, wspólnie z dwójką Ukraińców i jeszcze jednym Rosjaninem, brać udział w nadaniu paczki kurierskiej z materiałami wybuchowymi. Paczka została odnaleziono tuż przed detonacją w sortowni jednej z firm kurierskich w Łodzi.

Małżeństwo zostało zatrzymane w lipcu ub. roku i trafiło do tymczasowego aresztu. Teraz oskarżeni odpowiedzą przed sądem w Sosnowcu.