Informacje na temat likwidacji kanału przekazał rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Por. Piotr Zakielarz powiedział, że na trop kanału wpadli strażnicy w Medyce jeszcze w ubiegłym roku.
Zatrzymano dwóch maszynistów kolei ukraińskich, którzy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i organizowania nielegalnego przekraczania granicy. Nie przyznali się do zarzucanych czynów. Mieli inkasować co najmniej 10 tys. dolarów za osobę.
Dowiedzieliśmy się też, że zatrzymano również dwóch Ukraińców, którzy przedostali się w ten sposób do UE. Oni również usłyszeli zarzuty dotyczące nielegalnego przekroczenia granicy. Przyznali się do zarzucanych czynów i poinformowali, że powodem ich działania była chęć uniknięcia wcielenia do wojska.