Minister Bogucki podkreślił, że prezydent „jest za tym, by spuścić psy z łańcuchów”, dlatego „złożył w tym zakresie stosowny projekt ustawy”. Dlaczego jednak Karol Nawrocki zawetował ustawę zaproponowaną przez rządzących? Szef KPRP zwrócił uwagę m.in. na absurdalne zapisy dot. wielkości kojców.

- „Taki gospodarza, który ma 3 psy, musiałby zbudować trzy kojce po 20 metrów. Winszuję pomysłu. Jak to zrobić, gdzie to zrobić, gdzie to umieścić i ile by to kosztowało? Jednocześnie normy w schroniskach to 4, 8 metrów. Jak to jest, że można by było zabrać to zwierzę, bo kojec nie spełniałby norm (…) i trafia do schroniska do zdecydowanie gorszych warunków. Gdzie tu logika?”

- pytał.

- „Pan prezydent jej nie widział, ja również jej nie widzę. Mam przekonanie, że ta odpowiednia większość, która dzisiaj jest potrzebna, również nie będzie jej widziała”

- dodał.

Podkreślił, że „ta ustawa, niestety, stygmatyzuje w dużej mierze polską wieś i na to nie ma zgody pana prezydenta”.