Prof. Małgorzata Manowska gościła wczoraj w programie Roberta Mazurka na Kanale Zero, gdzie odniosła się do sprawy przebywającego wciąż w areszcie ks. Michała Olszewskiego SCJ.
- „Nie jestem w stanie stanowczo wypowiedzieć się na ten temat, bo nie znam stanu faktycznego, nie widziałam akt. Wypowiedział się w tej sprawie sąd. Natomiast inna sprawa jest bardzo bolesna – to, w jakich warunkach, trzymani tam są ludzie. Bo to nie chodzi o ks. Olszewskiego, ale też panie z Ministerstwa Sprawiedliwości”
- powiedziała.
W lipcu media podały szokującą relację duchownego na temat praktyk, którym był poddawany w pierwszych dniach po zatrzymaniu. W ocenie wielu komentatorów, praktyki te wyczerpują znamiona tortur.
- „Jeżeli taka oczywiście jest prawda, że ktoś jest pod specjalnym nadzorem, ma zapalane światło w nocy, to jest po prostu tortura i to jest absolutnie nie do przyjęcia”
- stwierdziła I prezes SN.
Prof. Manowska podkreśliła, że nie śledzi dokładnie tej sprawy, ale zwróciła uwagę na zmianę wyglądu ks. Olszewskiego.
- „To jest po prostu – przepraszam księdza i jego rodzinę – strzęp człowieka”
- zauważyła.