W wyniku ataku wyłączona została główna strona PO oraz strona przeznaczona na wpłat na kampanię.
- „Od godz. 9.00 trwa atak DDoS na strony platforma.org. Główna strona PO oraz dodatkowa — przeznaczona na wpłaty na kampanię, zostały tymczasowo wyłączone. Współpracujemy z CERT NASK w sprawie przywrócenia funkcjonalności”
- napisał minister Grabiec.
Od godz. 9.00 trwa atak DDoS na strony https://t.co/G8cOBv4EuE. Główna strona PO oraz dodatkowa - przeznaczona na wpłaty na kampanię, zostały tymczasowo wyłączone. Współpracujemy z CERT NASK w sprawie przywrócenia funkcjonalności.
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) May 16, 2025
Po południu do cyberataku odniósł się szef rządu, który stwierdził, że prowadzą go rosyjscy hakerzy.
- „Na dwa dni przed wyborami grupa rosyjskich hakerów działających na Telegramie zaatakowała strony internetowe Platformy Obywatelskiej. Celem są także strony Lewicy i PSL. Służby prowadzą w tej sprawie intensywne działania. Atak trwa”
- oświadczył premier.
Na dwa dni przed wyborami grupa rosyjskich hakerów działających na Telegramie zaatakowała strony internetowe Platformy Obywatelskiej. Celem są także strony Lewicy i PSL. Służby prowadzą w tej sprawie intensywne działania. Atak trwa.
— Donald Tusk (@donaldtusk) May 16, 2025