Głosowanie poprzedziła burzliwa debata, w której większość sejmowa – Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica – opowiedziała się za uchyleniem immunitetu. Nieobecnych było dziewięciu posłów PiS, trzech z Konfederacji oraz jeden z koła Republikanie. Część posłów Konfederacji podzieliła się w głosowaniu – część poparła wnioski prokuratury, inni głosowali przeciwko.
Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych już dzień wcześniej zarekomendowała Sejmowi zgodę na uchylenie immunitetu. Zgodnie z procedurą, po decyzji parlamentu sprawa trafi do sądu, który podejmie decyzję o ewentualnym zastosowaniu tymczasowego aresztu wobec byłego ministra.
Prokuratura Krajowa domagała się uchylenia immunitetu, by móc przedstawić Zbigniewowi Ziobrze 26 zarzutów karnych. Według śledczych, sprawa dotyczy nieprawidłowości przy dysponowaniu środkami Funduszu Sprawiedliwości w czasach, gdy Ziobro kierował resortem. Prokuratura podejrzewa, że były minister miał „założyć i kierować zorganizowaną grupą przestępczą”, która przywłaszczyła ponad 150 milionów złotych z funduszu przeznaczonego na pomoc ofiarom przestępstw i wsparcie jednostek straży pożarnej.
Ziobro kategorycznie odrzuca oskarżenia i uważa działania prokuratury za motywowane politycznie. Na konferencji prasowej w Budapeszcie stwierdził, że cała sprawa jest elementem „politycznej zemsty Donalda Tuska” i próbą zastraszenia środowiska byłych ministrów Solidarnej Polski. – To bezprawne i absurdalne zarzuty. Premier Tusk wykorzystuje aparat państwa do eliminacji przeciwników – powiedział były minister sprawiedliwości.
Według polityków Zjednoczonej Prawicy, działania prokuratury to przykład „bezprecedensowego nadużycia prawa wobec opozycji”. Z kolei przedstawiciele koalicji rządzącej twierdzą, że decyzja Sejmu to dowód na to, że „nikt nie stoi ponad prawem”.
Uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry ma kluczowe znaczenie dla dalszego biegu śledztwa. Jeśli sąd zgodzi się na wniosek o tymczasowe aresztowanie, były minister stanie się pierwszym w historii III RP byłym szefem resortu sprawiedliwości, wobec którego zastosowano ten środek zapobiegawczy.
