W czasie sobotniej konwencji Koalicji Obywatelskiej z ust minister edukacji narodowej Barbary Nowackiej padły skandaliczne słowa pod adresem podręcznika przygotowanego przez prof. Wojciecha Roszkowskiego.

- „Wprowadzili do szkół nowy przedmiot Historia i Teraźniejszość. Kłamstwo było na każdej stronie podręcznika. Uczyli kłamać i manipulować”

- grzmiała była wiceprzewodnicząca partii Janusza Palikota.

O wypowiedź minister na antenie Telewizji wPolsce24 pytany był dziś prof. Przemysław Czarnek.

- „To, co robi Barbara Nowacka, jest oczywiście zaplanowaną realizacją agendy komunistycznej. Ta pani przyszła po prostu zdewastować polską edukację i pierwsze, za co musiała się zabrać, to za Historię i Teraźniejszość, która w swoim programie obejmuje okres od 1945 r. do 2015 r. i ma za zadanie przedstawić procesy historyczne, które doprowadziły nas do dzisiejszej rzeczywistości”

- powiedział były minister edukacji i nauki.

- „To znaczy: całą komunę, całą ubecję, wszystkich funkcjonariuszy aparatu totalitarnego, a wśród nich poprzedników politycznych pani Nowackiej, Lewicy, części PO, a w niektórych przypadkach nawet wręcz krewnych w linii prostej tych funkcjonariuszy rządu Tuska, którzy są potomkami po prostu tych komunistów z tamtych lat”

- dodał, wskazując na powody niechęci do tego przedmiotu.