Od środy do piątku trwało pisemne głosowanie ambasadorów państw członkowskich, które zakończyło się decyzją o uruchomieniu procedury nadmiernego deficytu. Oprócz Polski, procedurą objęto również Francję, Włochy, Belgię, Węgry, Maltę i Słowację. W piątek Rada UE ostatecznie zatwierdziła rozpoczęcie postępowania.

Procedura nadmiernego deficytu jest uruchamiana, gdy deficyt sektora finansów publicznych przekracza 3% PKB lub gdy dług publiczny jest wyższy niż 60% PKB. Ma ona na celu zapewnienie, że wszystkie państwa członkowskie przywrócą lub utrzymają dyscyplinę budżetową oraz unikną nadmiernych deficytów. Ostatecznym celem jest utrzymanie niskiego długu publicznego lub sprowadzenie wysokiego zadłużenia do zrównoważonego poziomu.

Polska była już dwukrotnie objęta procedurą nadmiernego deficytu: w latach 2004-2008 oraz 2009-2015.

Kraje objęte procedurą mają od czterech do siedmiu lat na realizację działań naprawczych. W praktyce oznacza to konieczność wdrożenia polityk fiskalnych mających na celu zmniejszenie deficytu i długów publicznych, co może wymagać trudnych decyzji budżetowych i reform strukturalnych.