Podczas konferencji prasowej Siergiej Ławrow oświadczył, że Rosja czeka na „tymczasową” propozycję planu pokojowego prezydenta USA Donalda Trumpa, która powstała już po uwzględnieniu poprawek naniesionych po rozmowach amerykańskiej administracji z przedstawicielami Ukrainy oraz innych państw europejskich.

Zdaniem Ławrowa, poprawiony plan pokojowy może „nie oddawać ducha i litery” negocjacji przeprowadzonych uprzednio na linii Donald Trump - Władimir Putin. 

Szef rosyjskiej dyplomacji powiedział również, że Europa „zawiodła na wszystkich polach od 2014 roku”.

„Mieliście szanse, chłopaki, ale je zmarnowaliście i nie wykorzystaliście” – zwrócił się do europejskich przywódców Siergiej Ławrow.

W jego opinii nie może być mowy o jakiejkolwiek mediacji ze strony takich państw, jak Niemcy czy Francja.

Pośród krajów, które w optyce Kremla mogły by taką rolę spełnić Ławrow wymienił Białoruś i Turcję.