Prezes Trybunału Konstytucyjnego zabrał dziś głos w czasie posiedzenia sejmowych komisji sprawiedliwości i praw człowieka oraz ustawodawczej, w czasie którego odniósł się do kształtu ustawy budżetowej, w której nie przewidziano środków na wynagrodzenia dla sędziów TK.

 - „Uchwalcie państwo zmianę konstytucji i zlikwidujcie Trybunał Konstytucyjny, jeżeli tak wam on przeszkadza. Wtedy będziecie mu płacić zero złotych. Zmieńcie konstytucję tak, jak było za rządu PRL-u, żebyście to wy orzekali, czy dany wyrok TK obowiązuje, czy nie”

- zwrócił się do parlamentarzystów.

- „Jednak dopóki nie zmienicie konstytucji, dopóty Trybunał będzie funkcjonował w takiej postaci, jak przewiduje obecnie funkcjonująca konstytucja, której ja nie jestem wielkim zwolennikiem, ale ja przestrzegam prawa i konstytucji”

- dodał.

Po południu Bogdan Święczkowski wystąpił na briefingu prasowym, w czasie którego mówił o dokonywanym w Polsce „zamachu stanu”.

- „W chwili, kiedy zostałem Prezesem Trybunału Konstytucyjnego oświadczyłem, że podejmę próbę nawiązania kontaktu i dialogu z przedstawicielami władzy ustawodawczej i wykonawczej, którzy w moim najgłębszym przekonaniu działają bezprawnie, zmieniając system Rzeczypospolitej. Wysłałem listy i prosiłem o kontakt i dialog. Niestety tak się nie stało”

- przypomniał.

Podkreślił, że „kryzys konstytucyjny w Polsce się pogłębia”, a władza ustawodawcza i wykonawcza nie wykazują woli jego rozwiązania.

- „Długo zastanawiałem się nad tym, co należy uczynić. Uznałem jednak, że istnieje obowiązek prawny, który muszę zrealizować. Dlatego 31 stycznia podpisałem 60-stronnicowe zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Prezesa Rady Ministrów, Ministrów, Marszałka Sejmu, Marszałka Senatu, posłów i senatorów koalicji rządzącej, Prezesa Rządowego Centrum Legislacji, niektórych sędziów i prokuratorów i inne osoby”

- poinformował.

Wskazał, że chodzi o przestępstwo zamachu stanu.

- „Przestępstwa polegającego na tym, że w okresie od 13 grudnia 2023 roku do dnia dzisiejszego w Warszawie oraz innych miejscach Polski osoby te działają w zorganizowanej grupie przestępczej, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, mając na celu zmianę konstytucyjnego ustroju RP oraz działają w celu zaprzestania działalności konstytucyjnych organów RP, w tym Trybunału Konstytucyjnego, Krajowej Rady Sądownictwa i Sądu Najwyższego. Podjęły w porozumieniu z innymi osobami działalność zmierzającą do urzeczywistnienia tychże celów przemocą oraz groźbą bezprawną, poprzez wyeliminowanie możliwości funkcjonowania TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN”

- powiedział.

Zwrócił uwagę m.in. na niepublikowanie orzeczeń TK czy podważanie statutu legalnie powołanych sędziów. Poinformował, że wczoraj został w charakterze zawiadamiającego przesłuchany przez zastępcę prokuratora generalnego Michała Ostrowskiego.

- „4 lutego zostałem przesłuchany przez pana prokuratora, a dziś zostałem powiadomiony, że wszczął w tej sprawie śledztwo”

- przekazał.

- „Że w Polsce mamy do czynienia z zamachem stanu, widać jasno i czytelnie”

- stwierdził.