„Nie będę zapraszał na Konwent Seniorów partii pana Brauna” – oznajmił w Sejmie Włodzimierz Czarzasty.
Zdaniem postkomunistycznego marszałka Sejmu, Konfederacja Korony Polskiej, na czele której stoi Grzegorz Braun – „funkcjonuje na pograniczu agentury rosyjskiej i delegalizacji”.
Decyzja Czarzastego ma jednak podwójne dno, ponieważ przedstawiciel koncesjonowanej przez obecny układ władzy lewicy, postanowił zarazem uderzyć w inną formację lewicową, która do rządu Donalda Tuska nie weszła i pozostaje wobec niego, a także wobec partii Czarzastego krytyczna.
„W związku z tym, że skorzystałem z art. 15 ustęp 3, nie będę zapraszał żadnych kół, które nie zostały wybrane w akcie wyboru 2 lata temu. Dotyczy to w związku z tym koła pana Kukiza i koła pana Zandberga” – oświadczył postkomunistyczny polityk na fotelu marszałka Sejmu.
Adrian Zandberg nie odniósł się jeszcze do decyzji Włodzimierza Czarzastego.
