Około godziny 1:30 czasu lokalnego w mieście Orzeł ogłoszono alarm przeciwrakietowy. Niedługo później niebo rozświetliły błyski eksplozji, które – według rosyjskich świadków – były „głośne, powtarzające się i wyjątkowo silne”.
Celem ataku była najprawdopodobniej Elektrownia Cieplna w Orle, która zaopatruje w energię elektryczną 40% regionu i dostarcza aż 65% ciepła dla samego miasta. Jak donoszą niezależne źródła, systemy energetyczne uległy uszkodzeniu, a wielu mieszkańców zostało odciętych zarówno od prądu, jak i ogrzewania. W niektórych rejonach Orła odgłosy eksplozji były tak silne, że w mieszkaniach dosłownie „buczały rury”.
Władze Rosji nie odniosły się oficjalnie do ataku. Jednak nagrania z miejsca zdarzenia, krążące już po internecie, pokazują dramatyczne sceny – słupy dymu, nocne rozbłyski i odgłosy uderzeń.
