Raport opracowano na podstawie badań cen 17 kategorii produktów – to między innymi żywność, napoje bezalkoholowe, alkoholowe i pozostały asortyment.

Okazuje się, że w grudniu 2024 roku zakupy były droższe o 5,6 proc. rok do roku. W październiku i listopadzie było to odpowiednio 5,5 i 5,4 proc.

Zdrożały artykuły z wszystkich analizowanych kategorii. Najmocniej chemia gospodarcza – aż o 10,3 proc. Wzrost cen tłuszczów to 8,8 proc., a słodyczy i deserów – 8,4. O 8,2 proc. droższe były z kolei owoce.

Jak zauważa dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito:

„Wprawdzie ceny kolejny miesiąc z rzędu rosną, ale bardzo nieznacznie. I jest to zgodne z ogólnym trendem inflacyjnym. Na wyhamowanie dynamiki wzrostu duży wpływ ma spadek popytu konsumpcyjnego, co odzwierciedlają słabe dane na temat sprzedaży detalicznej w Polsce”.

Wzrost cen nieco wyhamował dzięki obniżeniu marży na niektóre produkty i większą liczbę akcji rabatowych. Bez tego wzrost byłby większy o ok. 0,5-0,8 proc.