Niedawno ukazał się II tom z kolekcji pod tytułem Dio è la vera realtà (Bóg jest prawdziwą rzeczywistością).

Jak arcybiskup wyjawił w rozmowie z Francesco Capozza, wraz z siostrami Memores Domini potajemnie nagrywali w latach 2013-2018 prywatne homilie Benedykta XVI wygłaszane w klasztorze Mater Ecclesiae po to, by je zachować. Teraz ukazały się drukiem przy zaangażowaniu ks. Federico Lombardiego i Fundacji Ratzingera. Abp Gänswein podkreślił główne znaczenie liturgii i muzyki sakralnej w myśli i magisterium zmarłego papieża, który chciał, by pierwszy tom jego dzieł zebranych poświęcony był właśnie liturgii.

Opowiadając o swoich relacjach z papieżami, arcybiskup wspomniał moment, kiedy papież Franciszek po śmierci Benedykta XVI 31 grudnia 2022 r. odesłał go do Fryburga, nie przyznając mu żadnego urzędu. Określił to jako „niezwykle okrutne”. Stwierdził też, że użyte w jego poprzedniej wypowiedzi słowa o formalnym „pojednaniu” z Franciszkiem były przesadne. Kiedy arcybiskup dokładnie rok później znalazł się ponownie w Rzymie, wyraził swój dyskomfort z powodu wymuszonej nieaktywności na audiencji z papieżem. Franciszek mianował go następnie w czerwcu 2024 nuncjuszem.

Choć abp Gänswein nie otrzymał żadnego formalnego przeszkolenia przygotowującego go takiej służby, traktuje swoją funkcję dyplomatyczną z „radością i w duchu służby”. Rezydując w Wilnie, w najbardziej katolickim kraju regionu, jakim jest Litwa, arcybiskup zwrócił uwagę na odczuwalny niepokój miejscowej ludności w związku z wojną na Ukrainie i napiętymi stosunkami z Rosją.

Mówiąc o papieżu Leonie XIV, abp Gänswein podkreślił zauważalną zmianę w stylu nowego pontyfikatu w porównaniu do poprzednich 12 lat panowania Franciszka. Wspomniał o pozytywnym początkowym wrażeniu, jakie odebrał na spotkaniu z nowym papieżem 12 grudnia tego roku. Wskazał na jego „pogodę i spokój” oraz skupienie się na nowo na Chrystusie w kazaniach.

Abp Gänswein powiedział o też o listach i e-mailach dotyczących łask i uzdrowień przypisywanych wstawiennictwu Benedykta XVI, które zaczął otrzymywać z całego świata. Kiedy zwrócił się z tą sprawą do Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, dowiedział się, że nie otwarto żadnego procesu beatyfikacyjnego. Jak wyjaśniłm musi zatem sam zbierać te materiały, bo Kościół wymaga co najmniej pięciu lat, przed otwarciem sprawy potencjalnego błogosławionego.

Arcybiskup był osobistym sekretarzem kard. Josepha Ratzingera od roku 2003 i kontynuował swą pracę dla niego, gdy został papieżem Benedyktem XVI, aż do jego śmierci w 2022 r.