Ukraiński przywódca opublikował kilkuminutowe oświadczenie w mediach społecznościowych , w którym poinformował, że strona amerykańska przedstawiła władzom w Kijowie „swoją wizję” zakończenia wojny na Ukrainie.

Wołodymyr Zełenski powiedział, że on z kolei nakreślił Amerykanom „kluczowe zasady” wynikające z optyki ukraińskiej na zakończenie rosyjskiej napaści zbrojnej na Ukrainę.

„Oczekuję rozmowy z prezydentem Trumpem w najbliższych dniach” – oznajmił Zełenski i dodał, że jego kraj potrzebuje „prawdziwego, godnego pokoju a warunkach, które szanują naszą niepodległość, naszą suwerenność i godność narodu ukraińskiego”.

Prezydent Ukrainy stwierdził, że nie będzie „wygłaszać ostrych oświadczeń”, a Kijów jest nastawiony na „jasną i uczciwą pracę”.

Wczoraj jednak przedstawicielka Ukrainy w ONZ Chrystyna Hajowyszyn oświadczyła podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, że jej kraj nie uzna swoich terytoriów za rosyjskie, nie zgodzi się na ograniczenie swojego prawa do samoobrony i nie przyjmie ograniczeń w wyborze sojuszników, co media zinterpretowały jako wstępne odrzucenie przez Ukrainę amerykańskich warunków pokoju.