Raport, w którym wykorzystano dane policji, Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie oraz Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka, odnotowuje 274 różnorodne osobiste napaści na chrześcijan i zabójstwo 76-letniego hiszpańskiego mnicha w listopadzie 2024 r. Do państw, w których doszło do największej ilości antychrześcijańskich incydentów, należą: Francja (770 – według danych policyjnych), Wielka Brytania (502), Niemcy (337), Austria (116) i Hiszpania.

Interesujące jest to, że według raportu w Polsce według danych policyjnych zarejestrowano tylko jeden przypadek antychrześcijańskiej nienawiści, a dane zebrane przez organizacje pozarządowe wskazują na 78 tego typu incydentów. Raport OIDAC podkreśla, że choć całkowita liczba takich przestępstw nieco spadła w porównaniu do 2023 r., to jednak – oprócz zwiększonej liczby podpaleń – nasiliły się przypadki ataków na osoby indywidualne.

Według najnowszych badań zarówno w Polsce, jak i w Hiszpanii niemal 50 proc. księży spotkała się z agresją. Jednakże olbrzymia większość – ponad 80 proc. – nigdy nie zgłaszała tych incydentów na policję”. Jak stwierdziła Anja Tang, dyrektor OIDAC Europe, skoro taka liczba kapłanów doświadcza agresji w katolickich krajach, to „wrogość wobec chrześcijan nie może być już traktowana jako kwestia marginalna”.

Tang zwraca uwagę na to, że oficjalne statystyki nie pokazują pełnej skali problemu, zaniżając dane. Oprócz aktów wandalizmu, podpaleń i napaści fizycznych, raport wskazuje na narastającą presję prawną i społeczną na chrześcijan w całej Europie. Dwa wybrane przykłady to: prześladowanie osób modlących się w „strefach buforowych” wokół placówek aborcyjnych w Wielkiej Brytanii oraz proces o tzw. „mowę nienawiści” wytoczony fińskiej parlamentarzystce Päivi Räsänen za cytowanie Biblii.

OIDAC Europe domaga się w związku z tym bardziej zdecydowanych działań w całej Unii Europejskiej, czego wyrazem byłoby powołanie koordynatora UE do walki z nienawiścią wymierzoną w chrześcijan, a także wdrożenie nowych wytycznych Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, których celem jest zrozumienie przestępczości wymierzonej w chrześcijan oraz zajęcie się problemami, z jakimi borykają się wspólnoty chrześcijańskie. Stąd priorytetem powinno być systematyczne gromadzenie informacji dotyczących przestępczości wobec chrześcijan.

Jak powiedziała Tang, opublikowane dane „podkreślają pilną potrzebę wzmocnienia ochrony wolności religijnej i wyznań w Europie – w tym prawa do wyrażania i dyskutowania przekonań opartych na wierze w sferze publicznej bez obawy o odwet i cenzurę”.

Według raportu „w szczególności tradycyjne chrześcijańskie wierzenia – takie jak pogląd, że Bóg stworzył ludzi jako mężczyznę i kobietę dla siebie nawzajem – mogą być określane jako dyskryminacyjne, nawet tam, gdzie nie pojawiły się akty dyskryminacji. Samo wyrażenie takich przekonań może doprowadzić do środków dyscyplinujących, obejmujących przesłuchanie, zawieszenie i zwolnienie”.