Przy Pomniku Powstania Warszawskiego została odprawiona msza święta polowa, której przewodniczył bp Wiesław Lechowicz, a następnie został odczytany uroczysty Apel Pamięci.

Dla nich świat się dopiero otwierał, a jednak wiedzieli, że muszą stanąć do walki i tak wielu z nich zginęło. Wczoraj ściskaliśmy dłonie Powstańców Warszawskich, tych, którzy jeszcze wciąż, mimo upływu dziesięcioleci, mimo naturalnej kolei, losu, biegu czasu są z nami. Cieszymy się każdego roku ich obecnością – mówił Prezydent RP w czasie przemówienia.

Przypomniał, że właśnie tu, na starym mieście toczyły się straszne walki, „gdzie było może ruin, krwi i cierpienia”. Gdzie do Powstania przeciwko regularnej armii niemieckiej stanęli dorośli i młodzież – często bez doświadczenia, wyszkolenia bojowego i profesjonalnego uzbrojenia, ale z głęboką wiarą w odzyskanie wolnej ojczyzny.

– Dzisiaj jesteśmy z nimi tutaj, towarzyszymy im w czasie modlitwy za tych, co polegli, za dusze tych, co potem także i pomarli, a którzy byli w Powstaniu ich towarzyszami broni. Za ich rodziców, którzy ich wychowali do tego, by tacy właśnie byli. By mieli w sobie to głębokie, absolutnie niewymazywalne dążenie do wolnej, niepodległej, suwerennej Polski – podkreślał Andrzej Duda.

Zauważył, że dzisiaj naszym ważnym zadanie pozostaje wychowywanie młodzieży w duchu powstańczych wartości oraz wzięcie odpowiedzialności za przyszłe losy naszej ojczyzny.

Postawa Powstańców Warszawskich jest absolutnym wzorem. Jak powiedział kiedyś Pan Prezydent Lech Kaczyński: Powstanie Warszawskie stało się fundamentem, podstawą naszej niepodległości. Powstanie jako czyn zbrojny ufundowany na wychowaniu młodzieży i na postawach młodzieży, która wzięła udział w tym Powstaniu – wskazywał Prezydent RP

Jak dodał, wychowanie właśnie takich kolejnych pokoleń ma znaczenie podstawowe, ale z uwzględnieniem jednego niezwykle ważnego elementu. – Ta Polska musi być silniejsza niż tamta. Ta Polska musi być bezpieczniejsza niż tamta. Ta Polska musi być bardziej przewidująca niż tamta. Ta Polska musi być bardziej zdolna do obronienia się niż tamta, którą oni stracili w 1939 roku i którą tak naprawdę udało im się odzyskać dopiero po 1989 roku – akcentował Andrzej Duda.

Zwracając się do Bohaterów tamtych wydarzeń dziękował za ich niezwykłą postawę oraz pielęgnowanie pamięci. – Dziękuję za to, że nauczyliście nas tego, jakiej ceny ta Polska jest warta. Niech ta lekcja będzie wielką lekcją historii dla Polaków po wsze czasy – podsumował.

W czasie uroczystości Prezydentowi towarzyszyli: Szef KPRP Małgorzata Paprocka wraz z kierownictwem Kancelarii.