Jak poinformowano dziś na stronie prezydent.pl, skierowanie przez Andrzeja Dudę „w trybie kontroli prewencyjnej” do TK dwóch ustaw, dotyczy ustawy z dnia 13 września 2024 r. Przepisy wprowadzające ustawę o Trybunale Konstytucyjnym
oraz ustawy z dnia 13 września 2024 r. o Trybunale Konstytucyjnym.
Na oficjalnej stronie prezydenta RP opublikowano również szerokie uzasadnienie tej decyzji głowy państwa.
„Zasadniczym przedmiotem wniosku Prezydenta RP do Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego ustawy z dnia 13 września 2024 r. Przepisy wprowadzające ustawę o Trybunale Konstytucyjnym są zarzuty niezgodności z Konstytucją przepisów tej ustawy, które stwierdzają nieważność i brak skutków prawnych orzeczeń Trybunału oraz podważają status niektórych sędziów Trybunału.
Zgodnie z art. 190 ust. 1 Konstytucji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Próba pozbawienia przez ustawodawcę orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego skutków prawnych wynikających wprost z Konstytucji (art. 190 ust. 1), to jest powszechnej mocy obowiązującej (niewzruszalności i niezaskarżalności) jest wydarzeniem bez precedensu w demokratycznym państwie prawa, którym jest Rzeczypospolita Polska. Narusza fundamenty konstytucyjnego porządku prawnego w Polsce. Sejm i Senat, ani inny organ władzy publicznej, nie posiadają kompetencji do ingerencji w zagwarantowaną konstytucyjnie ostateczność orzeczeń sądu konstytucyjnego. Parlament w drodze ustawy nie może dokonywać selekcji, które z orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego są orzeczeniami w rozumieniu art. 190 ust. 1 Konstytucji, a które nie. Taka ingerencja jest równoznaczna z naruszeniem art. 190 ust. 1 w związku z art. 10 Konstytucji.
Przepisy zaskarżonej ustawy z dnia 13 września 2024 r. Przepisy wprowadzające ustawę o Trybunale Konstytucyjnym prowadzą także do wywołania chaosu ustrojowego i to w skali niemożliwej dzisiaj do przewidzenia. Dla zobrazowania istoty zagrożeń wskazać należy, że kwestionowana we wniosku regulacja stwierdzająca nieważność orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego i pozbawienie ich skutków prawnych oraz przepisy z nią powiązane dotyczą około 100 wyroków Trybunału. Znaczna ich część dotyczy materii związanej bezpośrednio z ochroną praw i wolności człowieka i jest bardzo korzystna dla obywateli. Takie rozwiązanie niewątpliwie godzi w ich bezpieczeństwo prawne. Pozbawia obywateli wielu praw nabytych w następstwie orzecznictwa Trybunału lub przywraca obowiązki na niekorzyść, które zostały uznane za niekonstytucyjne i wyeliminowane z systemu. Może prowadzić także do pozbawienia praw nabytych z mocy prawa, wyłączyć możliwość dochodzenia roszczeń odszkodowawczych od Skarbu Państwa lub uprawnienia do wznowienia postępowań sądowych lub sądowoadministracyjnych w celu dochodzenia naruszonych wolności lub praw. Przepisy zaskarżonej ustawy są więc wysoce niekorzystne dla obywateli. Na takie rozwiązania i ich skutki nie może być zgody Prezydenta RP i z tych względów powinny zostać poddane pod ocenę Trybunału Konstytucyjnego.
Podważenie zaś statusu niektórych sędziów Trybunału Konstytucyjnego poprzez wprowadzenie instytucji nieznanej prawu – „osoby nieuprawnionej do orzekania” jest niezgodne z art. 194 ust 1 oraz art. 195 ust. 1 Konstytucji, które określają status prawny sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Ustawodawca określając, który z sędziów Trybunału Konstytucyjnego jest uprawniony do orzekania, a który nie jest, podważa w rzeczywistości jego status, autorytet i w konsekwencji także niezawisłość będącą konstytucyjną gwarancją niezależności orzekania i niezależności od innych organów i władz. Ponadto podważa decyzję Sejmu o wyborze danego kandydata na sędziego. Jedynym organem mogącym zadecydować o wyborze konkretnego kandydata na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego jest Sejm. Jednak nawet Sejm nie ma kompetencji, by ingerować w jakikolwiek sposób w status sędziego Trybunału i tym samym pozbawić go możliwości wykonywania funkcji sędziowskich przed upływem jego konstytucyjnej kadencji.
Z kolei zasadniczym przedmiotem wniosku Prezydenta RP do Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego ustawy z dnia 13 września 2024 r. o Trybunale Konstytucyjnym są zarzuty niezgodności z Konstytucją przepisów tej ustawy, które:
- dotyczą wyznaczania składów orzekających przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału oraz dokonywania zmian w tych składach (art. 7 ust. 2 pkt 10 w związku z art. 54 ust. 1 i ust. 2 zaskarżonej ustawy) – uchwalone przez ustawodawcę przepisy w tym zakresie budzą wątpliwości co do ich zgodności z wynikającą z preambuły Konstytucji zasadą sprawności i rzetelności działania instytucji publicznych, co w aspekcie jednej z podstawowych funkcji Trybunału Konstytucyjnego, jako gwaranta istnienia realnych praw i wolności obywateli, wpływa na realizację wynikającej z art. 2 Konstytucji zasady zaufania obywateli do państwa, uniemożliwiając tym samym Trybunałowi wykonywanie kompetencji, o których mowa w art. 188 Konstytucji. Zaskarżona ustawa nie przewiduje bowiem żadnych dodatkowych rozwiązań na wypadek: a) braku wniosku Prezesa TK o wyznaczenie sędziów do składu orzekającego Trybunału, w tym przewodniczącego i sędziego sprawozdawcy, b) niemożności skutecznego zebrania się Zgromadzenia Ogólnego, lub c) braku ustawowego kworum do podjęcia uchwały w sprawie wyznaczenia składów orzekających lub zmian w tych składach. Przyjęty sposób wyboru składów orzekających lub dokonywania w nich zmian zdaniem Prezydenta RP stoi również w sprzeczności z nakazem określenia organizacji i trybu postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym w drodze ustawy (art. 197 Konstytucji);
- umożliwiają sędziemu Trybunału Konstytucyjnego, po upływie kadencji, pełnienie funkcji do czasu wyboru następcy (art. 16 ust. 2 zaskarżonej ustawy) – w ocenie Prezydenta RP uchwalone rozwiązanie budzi wątpliwości co do zgodności z art. 194 ust. 1 Konstytucji, który jednoznacznie wskazuje długość kadencji sędziego Trybunału Konstytucyjnego bez jakiekolwiek możliwości jej przedłużenia w sposób przyjęty przez ustawodawcę. Rozwiązanie nie przewiduje żadnego okresu, w którym taka wydłużona kadencja miałaby się skończyć, pozostawiając tę kwestię nierozstrzygniętą i uzależnioną wyłącznie od politycznych ustaleń, bowiem wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego następować ma kwalifikowaną większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Takie rozwiązanie budzi również wątpliwości pod względem zgodności z art. 2 i art. 7 Konstytucji;
- przewidują, że w stosunku do osoby, która sprawowała urząd Prezydenta RP, wyłączono możliwość kandydowania na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego przed upływem 4 lat od zakończenia sprawowania tego urzędu (zakresowo art. 17 ust. 2 zaskarżonej ustawy) – powyższa regulacja budzi wątpliwości w odniesieniu do art. 126 ust. 1 i ust. 2 oraz z art. 127 ust. 1 i ust. 3 Konstytucji. Zdaniem wnioskodawcy zadania i pozycja ustrojowa Prezydenta RP wyznaczona przez powyższe przepisy Konstytucji nie skutkuje powstaniem przeszkód, w szczególności związanych z zasadą niezależności Trybunału Konstytucyjnego i niezawisłości jego sędziów, które przemawiałyby za wyłączeniem możliwości kandydowania na stanowisko sędziego Trybunału przez Prezydenta RP;
- normują ostatni etap procedury wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego i umożliwiają operowanie przez ustawodawcę niedookreślonymi nakazami „niezwłocznego” działania, bez wskazania konkretnych ram czasowych (art. 19 ust. 5 w związku z art. 16 ust. 1 zaskarżonej ustawy) – przepisy te budzą wątpliwości pod względem zgodności z art. 194 ust. 1 Konstytucji. W przekonaniu Prezydenta RP niedookreślony nakaz „niezwłocznego” działania nie zapewnia sprawności postępowania ani Marszałka Sejmu i samego Sejmu, ani podmiotów zaangażowanych w proces opiniowania kandydatów, a w efekcie nie gwarantuje wykonania konstytucyjnego nakazu permanentnego zapewnienia przez Sejm pełnej 15–osobowej obsady sędziowskiej Trybunału Konstytucyjnego;
- ustanawiają dla Prezydenta RP termin „nie później niż 14 dni od dnia wyboru przez Sejm sędziego Trybunału” do umożliwienia sędziemu Trybunału Konstytucyjnego złożenia uroczystego ślubowania (zakresowo art. 20 ust. 2 zaskarżonej ustawy) – z art. 126 ust. 2 i ust. 3 w związku z preambułą Konstytucji oraz art. 2 Konstytucji. W ocenie wnioskodawcy uchwalone przepisy są jest niespójne z pozycją ustrojową Prezydenta RP oraz wynikającą z preambuły Konstytucji zasadą sprawności i rzetelności działania instytucji publicznych oraz zasadą proporcjonalności, określoną na gruncie art. 2 Konstytucji;
- umożliwiają złożenie ślubowania przez sędziego Trybunału Konstytucyjnego w formie pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym i przekazanie dokumentu Marszałkowi Sejmu, który następnie przekazuje dokument zawierający rotę ślubowania Prezesowi Trybunału Konstytucyjnego (art. 20 ust. 3 zaskarżonej ustawy) – z zasadą legalizmu działania wszystkich organów władzy publicznej, wynikającą z art. 7 Konstytucji oraz art. 126 ust. 3 Konstytucji;
- uprawniają do inicjowania i prowadzenia postępowania dyscyplinarnego oraz orzekania o odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów Trybunału Konstytucyjnego sędziów tego Trybunału w stanie spoczynku (zakresowo art. 34 ust. 1 i ust. 4 oraz art. 35 ust. 2 w związku z art. 35 ust. 3 zaskarżonej ustawy) – z art. 194 ust. 1, art. 10 ust. 1 i ust. 2 oraz art. 173 Konstytucji. Przyznanie istotnych uprawnień sędziom Trybunału w stanie spoczynku, czyli po zakończeniu ich konstytucyjnie określonej 9–letniej kadencji i pozostających już poza strukturą działających organów władzy sądowniczej, w opinii Prezydenta RP pozostaje w sprzeczności z wynikającą z Konstytucji zindywidualizowaną, jednokrotną oraz trwającą określony czas kadencją sędziów Trybunału Konstytucyjnego, a także z zasadą podziału i równowagi władz oraz niezależności sądów i trybunałów. Nie wydaje się bowiem akceptowalne, aby w ustalaniu odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów Trybunału oraz w orzekaniu przewidzianych sankcji, w tym najsurowszych, jakie stanowią: kara dyscyplinarna usunięcia ze stanowiska sędziego Trybunału i kara dyscyplinarna pozbawienia statusu sędziego Trybunału w stanie spoczynku mogły brać udział osoby, w dowolnym czasie w przeszłości pełniące urząd sędziego Trybunału Konstytucyjnego” – czytamy na stronie prezydent.pl.