Jak podano, jej miejsce zajmie Sylwia Białek z I programu Polskiego Radia.

Decyzja o zwolnieniu Michniewicz, która pracowała w Radiowej Trójce ponad 40 lat, wzbudza wiele kontrowersji. Joanna Miziołek z "Wprost" podkreśla jej długoletnią pracę w Polskim Radiu oraz profesjonalizm w prowadzeniu audycji.

Historia zwolnienia Michniewicz przypomina sytuację z Markiem Sierockim, który po kontrowersjach związanych ze zwolnieniem z Teleexpressu, ostatecznie znalazł się z powrotem w TVP.

Beata Michniewicz była znana z prowadzenia audycji politycznych oraz rozmów z prominentnymi politykami i dziennikarzami. Jej wkład w radiową Trójkę został doceniony m.in. nagrodą MediaTory w kategorii AuTORytet za rok 2019.