Dziś odbyło się kolejne po przegranych wyborach prezydenckich spotkanie liderów ugrupowań tworzących koalicję rządzącą. Po rozmowach politycy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej, ale zabrakło wśród nich przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska.
- „Mam taką informację tylko dla Was, że premier nie przyjedzie, więc Ci wszyscy, którzy tam poszli czekać, aż przyjedzie premier, mogą tu wrócić, ponieważ nie przyjedzie. Będziemy tylko my, ale zapamiętamy nazwiska tych, którzy poszli czekać na kogoś innego i wyciągniemy z tego wnioski”
- próbował żartować marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
- „Premier nie przyjedzie, ale redaktor Adamek, wszyscy czekaliście na premiera, tak? Dobrze, czekajcie sobie. On jest dla Was bardziej interesujący niż my, ale przerywając ten łańcuch nabrzmiałych emocji, dziękuję, że Państwo zechcieli się z nami w takim trybie spotkać. Jak wiecie, jesteśmy po spotkaniu liderów koalicji. Pan premier nie może tutaj z nami w tej chwili stanąć z uwagi na inne obowiązki, które w tej chwili ma”
- dodał.
Mówiąc o dzisiejszych rozmowach, lider Polski 2050 przekazał m.in., że powołany zostanie rzecznik rządu oraz mała rada koalicji, w ramach której współpracownicy liderów będą spotykać się co tydzień, aby uzgadniać najważniejsze kwestie.