Zgodnie z zapowiedziami, dziennikarz wygłosił dziś za pośrednictwem swojego kanału „orędzie”. Wyjaśnił, że chce wziąć udział w wyborach prezydenckich, aby pokazać, jak wygląda kampania wyborcza „od środka”.
- „Jutro, około godziny 9:30 zacznę zbierać podpisy dla komitetu wyborczego Krzysztofa Jakuba Stanowskiego przy wyjściu ze stacji metra Centrum”
- zapowiedział.
Dodał, że w całej Warszawie pojawi się kilka ekip zbierających takie podpisy.
- „Żeby to wszystko się udało i żeby politykom poleciała piana z ust, żeby Telewizja Polska w likwidacji musiała zaprosić mnie do debaty z innymi kandydatami i żeby musiała wyemitować moje materiały wyborcze – potrzebne jest wasze minimalne zaangażowanie”
- zachęcił swoich fanów.